• Blog
  • Szkolenia MTB
    • Zapisz się
    • Co i dla kogo
    • Terminy
    • Miejsce
    • Płatności
    • Szczegóły
  • O mnie
  • Kontakt

Przepis na sukces 2015: Poprawa najsłabszej strony cz. 2

18 grudnia, 2015 by R2R in długofalowe, psychika

Jest to rozwinięcie drugiego punktu z postu Przepis na sukces 2015.

To, co siedzi w głowie

Póki co było łatwo – mocniej, dłużej, szybciej i po sprawie. Ale nadal jest niebezpieczeństwo, że nawet te treningi za dużo nie dadzą. Istnieją jeszcze 2 cechy, które mają duży wpływ na osiągane przez nas wyniki i ich źródła należy się doszukiwać w głowie.

 

Psychika

sports psychology

http://www.ickbgirls.com

W “Psychologii sportu” spotkałem się z ciekawym określeniem – “mistrzów treningu”. Są to osoby, które mają doskonałe osiągnięcia na treningach, ale nie potrafią tego przełożyć na zawody. Ich wydolność podczas przygotowań dowodzi, że fizycznie są perfekcyjnie przygotowane, ale podczas wyścigów wychodzi, że ogranicznikiem jest głowa.

Sam byłem przykładem takiego mistrza treningów. Pomogło wyznaczenie sobie celów na cały sezon i poszczególne zawody. I dotyczy to każdego rodzaju sportów. Wczoraj skuteczność tego podejścia potwierdził mi kolega, który w tym sezonie sięgnął po brąz w Mistrzostwach Polski Brazylijskiego Jiu Jitsu.

Ograniczenia wynikające z psychiki mogą objawiać się na bardzo różne sposoby:

  1. osiągnięciem mistrzostwa treningów, czyli doskonałych wyników w czasie ćwiczeń, a kiepskich na zawodach
  2. brakiem koncentracji zaraz przed startem – odczuwanie ogromnego stresu, lub nadmiernego rozluźnienia,
  3. brakiem woli walki na trasie,
  4. częstym odpuszczaniem w trudnych momentach – przy długim i/lub stromym podjeździe, pod koniec wyścigu,
  5. nie cieszeniem się z ukończenia zawodów, brak świętowania,
  6. brakiem sportowej złości po nieudanych zawodach.

 

Kilka razy już pisałem o tym, jak pracować nad swoją psychiką. Tutaj zbieram to w kilku krótkich punktach oraz dorzucam nowe pomysły:

  • cele, cele, cele – wyznaczenie celów na sezon, trening, wyścig itd., przy czym w jak największym stopniu powinny one zależeć od nas, a nie np. od formy innej osoby,
  • wiara w siebie – znalezienie swoich mocnych stron. Dobrym ćwiczeniem jest ich wypisanie. Jeżeli wydaje się to niemożliwe, to mogą to być mocne strony z innych obszarów życia, nawet te najmniejsze. Ważne, żeby zacząć je zauważać. Polecam post Alexa Barszczewskiego,
  • wizualizacja – wyobrażenie sobie przeszkód, na jakie można natrafić w trakcie zawodów, okoliczności, z którymi ma się największe problemy i oczywiście tego, jak sobie z nimi poradzić,
  • zapisywanie samopoczucia w dzienniku treningowym i odpowiednie reagowanie na podstawie tych wpisów,
  • rozmowa z trenerem, przyjacielem o swoich trudnościach,
  • rozmowy z psychologiem na ten sam temat.

 

Dodatkową kwestią jest dbanie o motywację. Znowu pomocne tutaj są cele. Oprócz tego ważna jest świadomość tego, jakie inne osoby i sfery życia są dla nas ważne i dbanie o to, żeby cały czas były obecne w naszym życiu, przez co będą dodawać energii na treningi.

 

Technika

technika pedałowania

telegraph.co.uk

Dobra technika pozwala osiągnąć 2 cele:

  • jak najbardziej ekonomiczne/efektywne wydatkowanie energii,
  • ustrzeżenie się kontuzji.

 

W zależności od sportu można to zrealizować na różne sposoby :

  • kolarstwo – wysoka kadencja (około 90 obrotów/min.), odpowiednia pozycja na rowerze (opcja full wypas: bike fitting w specjalistycznej firmie),
  • dodatkowo w MTB – technika zjazdu. Wyznacznikiem tutaj jest chyba tylko szybkość zjazdu i ilość wywrotek :),
  • bieganie – wysoka kadencja (około 90 uderzeń 1 nogi na min.), niska i krótka faza lotu, krótki czas kontaktu stopy z podłożem (ciekawe urządzenie opisane jest w tym poście), bieganie na palcach/śródstopiu. Osobiście bardzo polecam buty z bardzo małą amortyzacją. Sam używam New Balance Minimus Zero V2,
  • pływanie – minimalizacja oporu w wodzie. Sam próbowałem techniki Total Immersion.

 

Jako swego rodzaju technikę można też rozumieć:

  • organizacja swoich odpowiedzialności i zadań w czasie – krytyczne dla nas, amatorów pogodzenie życia zawodowego, osobistego i sportowego,
  • zarządzanie budżetem, inwestycje – żeby mieć więcej pieniędzy na lepsze buty, rower, trenera, mierniki i inne nowinki techniczne.

 

Specyfika zawodów

W niektórych przypadkach zawody mają swoje bardzo specyficzne wymagania, które trzeba wziąć pod uwagę pracując nad swoimi najsłabszymi cechami. Może nawet się okazać, że potrzeba podnieść poziom swoich umiejętności, które uważaliśmy za swoje mocne strony.

Tak jest w przypadku MTB Trilogy, w których będę brał udział w tym sezonie. Bardzo ważna na nich jest technika zjazdów. I mimo tego, że jest to moja mocna strona w porównaniu z innymi zawodnikami serii Bike Maraton, to wiosną będę nad tym mocno pracował, żeby w lipcu nie odstawać od reszty. A może jest to tylko wymówka, żeby jeszcze częściej robić to, co sprawia mi największą przyjemność ;)

O autorze: R2R

Dużo się uczę: o trenowaniu, diecie, regeneracji i psychologii sportu. Eksperymentuję też, żeby sprawdzić co faktycznie przynosi efekty. Jak dołożę do tego jako taką pracowitość, to udaje mi się z roku na rok zajmować coraz wyższe miejsca w maratonach MTB. Na podium nie staję, ale w sporcie chodzi o przekraczanie kolejnych granic i właśnie w tym jestem najlepszy.
Plan na styczeń
Przepis na sukces 2015: Poprawa najsłabszej cechy cz. 1

Podobne posty

  • Aktywny wypoczynek
    15 września, 2015 0 komentarze
    ... a tak na prawdę odpoczynek - w czasie zawodów. Podczas wyścigu Rowerem na Śnieżkę na Czytaj dalej...
  • Burak na finiszu
    03 kwietnia, 2017 0 komentarze
    Żeby mieć formę na zawody trzeba miesięcy ciężkiej pracy - od planowania do wyczerpujących Czytaj dalej...
  • Działo się… BM Miękinia 2016
    27 kwietnia, 2016 0 komentarze
    Postanowiłem spróbować nowej formy postu na blogu - relacji z zawodów. Na pierwszy ogień idą zawody Czytaj dalej...

4 Komentarze:

  1. Bieganie Uskrzydla 07 stycznia, 2016 Odpowiedz

    Bardzo fajny materiał. Nawet bardzo mocne ciało, ale bez odpowiedniego nastawienia – mocnej psychiki – nie jest w stanie odnosić sukcesów. Osoba słabiej wytrenowana, ale z pozytywnym nastawieniem, jest w stanie więcej wywalczyć, niż ten słaby psychicznie. Ciekawe wplecenie kwestii związanych z bieganiem ;) Pozdrawiam, Kamil

    • R2R 09 stycznia, 2016 Odpowiedz

      Psychikę powinno się trenować, podobnie jak cechy fizyczne, żeby nie zaczęła nas ograniczać. Niestety jest to zaniedbywany temat, a przez to coraz trudniejszy. Ale nagrodą jest też polepszenie innych sfer życia :)

Skomentuj! Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Obserwuj
  • Facebook
  • Instagram
Moje przejazdy
Strava TrailForks
Polityka prywatności
Link do polityki prywatności
Ostatnie wpisy
  • Narzędzia do ćwiczeń techniki jazdy
  • Rychlebskie Ścieżki na maksa
  • Zjazd ze Stogu Izerskiego
  • Pierwsza jazda po Singletrack Glacensis – pętla Stronie Śląskie
  • Poszukiwania ścieżkowca – Wrocław Whyte Demo Day
Archiwa
  • marzec 2021
  • sierpień 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • czerwiec 2018
  • kwiecień 2018
  • styczeń 2018
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • styczeń 2017
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
Kategorie
  • Bez kategorii
  • bike maraton
  • dieta
  • długofalowe
  • dzień zawodów
  • krótkofalowe
  • motywacja
  • mtb
  • odpoczynek
  • przed zawodami
  • psychika
  • regeneracja
  • relacja
  • rozciąganie
  • szorty
  • technika jazdy
  • trasy
  • treningi
  • w trakcie zawodów
  • wege
792 863 180